Będzie to jednak niezwykle trudne zwłaszcza w przypadku Chin, które w ramach inicjatywy „Made in China 2025” zapoczątkowanej przez rząd Chiński inwestują bezkonkurencyjne w skali świata środki w rozwój robotyzacji, zastosowanie sztucznej inteligencji w przemyśle i technologii IoT.
Na naszych oczach zmienia się uplasowanie biznesu Państwa środka – pierwsza dekada XX wieku to masowe uruchamianie dostawców z Chin i generowanie oszczędności z tym związanych przez światowe koncerny. Czasy pandemii to z kolei masowy powrót do dostawców lokalnych. Aktualnie wraz z rozwojem elektromobilności chińskie firmy uruchamiają swoje zakłady produkcyjne min. w Europie i bez żadnej produktowej i technologicznej różnicy walczą o rynek globalny.
Wyzwań zatem przed polskimi firmami co nie miara zwłaszcza, że koszty pracy przy dodatkowych problemach demograficznych nie będą już działały na korzyść konkurencyjności polskich przedsiębiorstw. Co zatem będzie działało? Na pewno skrócenie dystansu w zakresie nowoczesnych technologii przemysłowych i rozwiązań Industry 4.0 jest jednym z wielu warunków, z całą jednak pewnością koniecznym i pilnym.
- Jakie narzędzia Industry 4.0 wdrażają najchętniej polskie rmy?
- Jak wygląda stopień wdrożenia przemysłu 4.0 w poszczególnych branżach?
- Czy istnieją związki pomiędzy wielkością, przychodami rm a zaawansowaniem w poszczególnych larach podejścia I 4.0?
- Jakie warunki sprzyjają implementacji, a jakie bariery ją spowalniają i w końcu czym właściwie jest Industry 4.0?
- Czy jest to coś więcej niż powszechnie panujące przekonanie, że Przemysł 4.0 to automatyzacja i robotyzacja połączone z systemem informatycznym, najczęściej klasy ERP?
Na te i na wiele innych pytań odpowiada niniejszy RAPORT.
